Autor |
Wiadomość |
Ashlynn |
Wysłany: Nie 21:19, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
-Mad! Mad, do cholery! - wrzasnął chłopak patrząc za dziewczyną. Wyszedł z parku i poszedł gdzieś w LA. |
|
 |
Blacky |
Wysłany: Nie 21:17, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
- Oj, nic. Zostaw mnie - burknęła Maddy i szybkim krokiem oddaliła się od chłopaka. |
|
 |
Ashlynn |
Wysłany: Nie 21:13, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
-Mad! - krzyknął David, pobiegł za dziewczyną i złapał ją za ramię - Co jest? O co ci chodzi? - spytał lekko zdenerwowany |
|
 |
Blacky |
Wysłany: Nie 21:09, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
Maddy odwróciła się i popatrzyła na dziewczynę:
- Nie - powiedziała cicho - ja...już pójdę. Narazie - wymamrotała i nie patrząc na Davida poszła w odwrotną stronę niż Cay. |
|
 |
Ashlynn |
Wysłany: Nie 21:03, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
David westchnął, podszedł do Mad i przytulił ją.
-W porzadku? - spytał |
|
 |
Angie |
Wysłany: Nie 21:00, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
Cay poczuła wilgoć na powiekach.
Nie.
Nie. Bądź silna. Jak w piosence.
Cay wzięła głęboki oddech i odwróciła się, po czym, przyciskając notatnik do piersi, ruszyła przed siebie.
"Jak Crazy Mary" - pomyślała. - "Moze uciekać, ale uczy się, jak odchodzić."
Uśmiechnęła się smutno. Gdy przeszła jakieś 100 kroków, zaczęła nucić znajomą piosenkę. |
|
 |
Blacky |
Wysłany: Nie 20:52, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
- Pff, jeszcze tego by brakowało. Żebyś miała 6 zmysł i nas prześladowała - powiedziała Maddy poprawiając pasek od torby - to ty sobie pisz dalej. Natchnienie już siedzi - burknęła schodząc z ławki. |
|
 |
Ashlynn |
Wysłany: Nie 20:49, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
David spojrzał smutno i bezradnie na Mad, nadal nic nie mówiąc. |
|
 |
Angie |
Wysłany: Nie 20:46, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
- Phi. Jeśli sądzisz że przyszłam tutaj podglądac ciebie i twojego chłopaka, to się mylisz - powiedziała, patrząc jak Maddy wyrywa rękę. |
|
 |
Blacky |
Wysłany: Nie 20:45, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
- Nie no coś ty. Tutaj wszyscy włażą na drzewa i gapią się na innych. Wtedy utożsamiają się z ptakami... - to ostatnie zdanie Maddy powiedziała z przesadnym uduchowieniem - tylko, że ptaki też srają na głowę - burknęła i wyrwała rękę z uścisku Davida; |
|
 |
Ashlynn |
Wysłany: Nie 20:42, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
David ścisnął mocniej ręke Maddy patrząc to na nią, to na Cay. |
|
 |
Angie |
Wysłany: Nie 20:42, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
- Lubię drzewa i pisałam piosenkę. Jakiś problem? - spytała, patrząc na Maddy spode łba. |
|
 |
Blacky |
Wysłany: Nie 20:40, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
Maddy siadła na piętach, skrzyżowała ręce i popatrzyła krzywo na Cay:
- Zadanie z biologii.? A nie, wybacz, ty tutaj jesteś tylko na wakacjach. To może na okładce Twojej płyty będą listki.? Niee, bo byś miała aparat. Więc.? Badasz życie ptaków.? - burknęła patrząc wyczekujaco na dziewczynę. |
|
 |
Angie |
Wysłany: Nie 20:35, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
Cay zeszła z drzewa i zaczęła gnieść w rękach poduszke. |
|
 |
Ashlynn |
Wysłany: Nie 20:31, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
-Nie, Mad przecież bym ją zauważył jakby tam wchodziła. Musiała być tu wcześniej a potem było jej głupio zejść kiedy tu byliśmy. - szepnął David patrząc niepewnie w górę |
|
 |